1. Goldsaver
  2. Knowledge Base
  3. Artykuły blogowe
  4. Futbolowy skok na kasę. Kto zarobił, a kto wydał najwięcej w 2023 roku?

Futbolowy skok na kasę. Kto zarobił, a kto wydał najwięcej w 2023 roku?

Ten tekst przeczytasz w 7 min.

Spośród 10 najlepiej zarabiających piłkarzy na świecie tylko jeden gra w Europie, a najwięcej pieniędzy na transfery wydają kluby z angielskiej Premier League. Na krajowym podwórku na pensje z pewnością nie mogą narzekać zawodnicy Lecha Poznań i Legii Warszawa, a funduszy na wzmocnienia nie szczędzi także częstochowski Raków.

futbolowy skok na kasę. kto zarobił, a kto wydał najwięcej w 2023 roku?

Gwiazdy futbolu za pieniądze z ropy

Zgodnie z rankingiem opublikowanym kilka miesięcy temu przez francuski dziennik „Le Parisien”, w zestawieniu najlepiej opłacanych piłkarzy świata dominują zawodnicy, którzy zdecydowali się na futbolową emigrację do Arabii Saudyjskiej. W TOP 10 graczy o najwyższych apanażach znajdziemy aż 8 reprezentujących barwy klubów Saudi Pro League.

Szlak na tym egzotycznym kierunku przetarł Cristiano Ronaldo, podpisując na przełomie 2022 i 2023 roku kontrakt z saudyjskim Al-Nassr i inkasując za samo zawarcie umowy 100 mln euro. I to właśnie Portugalczyk, z zarobkami na poziomie 200 mln euro rocznie, otwiera listę najhojniej opłacanych graczy globu.

Czarek Jóźwik

Abstrachuje
Czarek Jóźwik

„Sklep Goldsaver to wygodne rozwiązanie dla osób jak ja, które do tej pory nie miały zbyt wiele do czynienia ze złotem. Można ustawić stałe zlecenie i przypomnieć sobie o złocie jak kurier przyniesie już całą uncjową sztabkę. Nie trzeba śledzić notowań i zastanawiać się, czy teraz jest dobry moment na zakup czy nie. Spoko wygodny sposób na budowanie kapitału na przyszłość, bez konieczności zagłębiania się w niuanse rynku”

Prawdziwy exodus z Europy na Bliski Wschód nastąpił jednak dopiero latem, przed rozpoczęciem sezonu 23/24, gdy do Cristiano Ronaldo dołączyli – podpisując lukratywne kontrakty z zespołami Saudi Pro League – m.in. Neymar, Karim Benzema, Sadio Mane, Jordan Henderson czy N’Golo Kante, których też znajdziemy w zestawieniu „Le Parisien”.

Innym popularnym kierunkiem na piłkarską, sowitą emeryturę są Stany Zjednoczone i tamtejsza Major League Soccer. W przeszłości w MLS występowali m.in. Wayne Rooney, Kaka, Thierry Henry, Zlatan Ibrahimovic czy David Beckham. Jednak absolutnym hitem okazał się ubiegłoroczny transfer Leo Messiego do Interu Miami. 

Argentyńczyk, który trafił do USA w glorii aktualnego mistrza świata i zarabia za oceanem 45 mln euro rocznie, to jedyny reprezentant MLS na liście 10 najlepiej opłacanych piłkarzy świata. Z kolei europejskim rodzynkiem w tym zestawieniu jest Kylian Mbappe z Paris Saint-Germain, który inkasuje 70 mln euro rocznie.

Dowiedz się, którzy amerykańscy sportowcy bankrutowali po zakończeniu kariery

Najlepiej zarabiający piłkarze świata 

futbolowy skok na kasę. kto zarobił, a kto wydał najwięcej w 2023 roku?
  • Cristiano Ronaldo (Al-Nassr) – 200 mln euro rocznie
  • Karim Benzema (Al-Ittihad) – 200 mln euro rocznie
  • Neymar (Al-Hilal) – 100 mln euro rocznie
  • N’Golo Kante (Al-Ittihad) – 100 mln euro rocznie
  • Kylian Mbappe (Paris Saint-Germain) – 70 mln euro rocznie
  • Leo Messi (Inter Miami) – 45 mln euro rocznie
  • Sadio Mane (Al-Nassr) – 40 mln euro rocznie
  • Jordan Henderson (Al-Ettifaq) – 40 mln euro rocznie
  • Riyad Mahrez (Al-Ahli) – 35 mln euro rocznie
  • Kalidou Koulibaly (Al-Hilal) – 30 mln euro rocznie

Europa wciąż trzyma się mocno

Co prawda Saudyjczycy wysokością zarobków są skłonni skusić do gry w tamtejszej lidze czołowych graczy globu, analizując jednak listę najdroższych transferów w sezonie 23/24, bazując na danych z serwisu Transfermarkt, okazuje się, że pod tym względem prym wciąż wiodą najmocniejsze ligi europejskie: angielska, hiszpańska, niemiecka i francuska. 

W pierwszej dziesiątce najbardziej spektakularnych transferów znajdziemy aż 6 z angielskiej Premier League i po jednym z hiszpańskiej La Liga, niemieckiej Bundesligi i francuskiej Ligue 1. Bliskowschodnim jedynakiem w tym gronie jest opiewający na 90 mln euro transfer Neymara. Najgrubszym portfelem mogą pochwalić się kluby z Londynu: Arsenal i Chelsea.

Dowiedz się, którzy amerykańscy sportowcy zostali solidnymi biznesmenami po zakończeniu kariery

Najwyższe transfery na świecie w sezonie 23/24 

futbolowy skok na kasę. kto zarobił, a kto wydał najwięcej w 2023 roku?
  • Declan Rice (West Ham United ➡️ Arsenal Londyn) – 116,6 mln euro
  • Moisés Caicedo (Brighton ➡️ Chelsea Londyn) – 116 mln euro
  • Jude Bellingham (Borussia Dortmund ➡️ Real Madryt) – 103 mln euro
  • Harry Kane (Tottenham ➡️ Bayern Monachium) – 95 mln euro
  • Kolo Muani (Eintracht Frankfurt ➡️ Paris Saint-Germain) – 95 mln euro
  • Josko Gvardiol (RB Lipsk ➡️ Manchester City) – 90 mln euro
  • Neymar (Paris Saint-Germain ➡️ Al-Hilal) – 90 mln euro
  • Kai Havertz (Chelsea Londyn ➡️ Arsenal Londyn) – 75 mln euro
  • Rasmus Højlund (Atalanta Bergamo ➡️ Manchester United) – 73,9 mln euro
  • Dominik Szoboszlai (RB Lipsk ➡️ Liverpool) – 70 mln euro

Kto w Polsce płaci najwięcej?

Jeśli chodzi o rodzimą PKO BP Ekstraklasę, informacje o zarobkach piłkarzy nie są powszechnie dostępne i różnią się w zależności od źródła. Wśród najlepiej uposażonych na pewno znajdują się gracze Lecha Poznań (najwięcej w naszej lidze, bo 391 tys. zł miesięcznie, ma zarabiać Mikael Ishak), Legii Warszawa (tu prym wiodą Artur Jędrzejczyk z miesięczną gażą opiewającą na około 300 tys. zł, Bartosz Kapustka – 174 tys. zł i Josue – 165 tys. zł), a także Rakowa Częstochowa (Ivi Lopez – 195 tys. zł). 

Analizując listę rekordowych transferów w naszej lidze w sezonie 23/24, zgodnie z danymi z serwisu Transfermarkt, łatwo zauważyć, że polskie kluby więcej zarabiają na sprzedaży najlepszych graczy niż wydają na zakup nowych nabytków. 

Lech Poznań za Michała Skórasia zainkasował 6 mln euro, Legia Warszawa sprzedała Maika Nawrockiego za 5 mln euro, Pogoń Szczecin na transferze Mateusza Łęgowskiego zarobiła 3 mln euro, a dzięki sprzedaży Szymona Włodarczyka budżet Górnika Zabrze zasiliło 2,2 mln euro. Łukasz Łakomy odszedł z Zagłębia Lubin za 1,4 mln euro, a Mateusz Kowalczyk z ŁKS Łódź za 1,2 mln euro.

Z kolei jeśli chodzi o najdroższych zawodników, którzy wzmocnili rodzime zespołe, najwięcej kosztowali: Irańczyk Ali Gholizadeh (Lech Poznań – 1,8 mln euro), Ekwadorczyk John Yeboah (Raków Częstochowa – 1,5 mln euro), Chorwat Ante Crnac (Raków Częstochowa – 1,3 mln euro) i Grek Efthymios Koulouris (Pogoń Szczecin – 900 tys. euro).

Najwyższe transfery w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 23/24

futbolowy skok na kasę. kto zarobił, a kto wydał najwięcej w 2023 roku?
  • Michał Skóraś (Lech Poznań ➡️ FC Brugge) – 6 mln euro
  • Maik Nawrocki (Legia Warszawa ➡️ Celtic Glasgow) – 5 mln euro
  • Mateusz Łęgowski (Pogoń Szczecin ➡️ Salernitana) – 3 mln euro
  • Szymon Włodarczyk (Górnik Zabrze ➡️ Sturm Graz) – 2,2 mln euro
  • Ali Gholizadeh (RSC Charleroi ➡️ Lech Poznań) – 1,8 mln euro
  • John Yeboah (Śląsk Wrocław ➡️ Raków Częstochowa) – 1,5 mln euro
  • Łukasz Łakomy (Zagłębie Lubin ➡️ BSC Young Boys) – 1,4 mln euro
  • Ante Crnac (Slaven Belupo ➡️ Raków Częstochowa) – 1,3 mln euro
  • Mateusz Kowalczyk (ŁKS Łódź ➡️ Brondby IF) – 1,2 mln euro
  • Efthymios Koulouris (LASK ➡️ Pogoń Szczecin) – 900 tys. euro

Kluby naszej ligi z rekordowym przychodem

Jak wynika z raportu „Finansowa Ekstraklasa”, przygotowanego przez firmę Grant Thornton we współpracy z Ekstraklasą SA, kluby naszej ligi osiągnęły w sezonie 2022/2023 łącznie 921 mln zł przychodów, co oznacza poziom najwyższy w historii. To także o 47% więcej niż pięć lat temu oraz o 7% wobec sezonu 2021/22. 

Najważniejszym źródłem zasilającym budżety klubowe były tzw. wpływy komercyjne (np. umowy ze sponsorami, sprzedaż reklam). Wyniosły 344 mln zł – najwięcej w historii i o 18% więcej niż w poprzednim sezonie. Dla porównania, jeszcze dekadę temu sięgały zaledwie 186 mln złotych

Dynamicznie rosły również przychody z dnia meczowego (sprzedaż biletów, karnetów i loży VIP, cateringu). W ostatnim sezonie sięgnęły 137 mln zł, czyli aż o 33% więcej niż w poprzednim. Żadna inna kategoria przychodów nie zwiększa się w takim tempie. To przede wszystkim efekt rosnącej frekwencji na stadionach, która z kolei jest wynikiem rozbudowywanej infrastruktury i rosnącego zainteresowania Ekstraklasą wśród kibiców. 

W sezonie 2022/23 wpływy z transferów zawodników wyniosły 131 mln zł. Udział tej kategorii przychodów w łącznych przychodach ligi jest znaczący i wynosi 14%. Z kolei wpływy z tytułu zintegrowanych praw mediowych i marketingowych (wpływy z Ekstraklasy SA oraz UEFA) wyniosły 310 mln złotych.

Sprawdź, w co inwestować bezpiecznie i długoterminowo

Tomasz Matejuk

Czy ten artykuł był dla Ciebie przydatny?

Powiązane artykuły

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.