1. Goldsaver
  2. Knowledge Base
  3. Artykuły blogowe
  4. 7 powodów, dla których warto zainteresować się srebrem

7 powodów, dla których warto zainteresować się srebrem

Ten tekst przeczytasz w 5 min.

Goldsaver zrewolucjonizował rynek złota, umożliwiając zakup złota ludziom, którzy do tej pory nie mogli lub nie chcieli kupować tego kruszcu. Goldsaver otworzył także rynek złota dla klientów, którzy z metalami szlachetnymi nigdy nie mieli do czynienia. I jednym, i drugim chcemy dziś przypomnieć o mniejszym bracie złota – o srebrze, metalu często niedocenianym. Niesłusznie.

7 powodów, dla których warto zainteresować się srebrem
7 powodów, dla których warto zainteresować się srebrem

Oto siedem powodów, dla których o srebrze warto pamiętać. A być może też warto rozważyć włączenie go do swojego portfela – chociażby w ramach dodatkowej dywersyfikacji. 

1. Srebro jest przystępne cenowo

Srebro występuje w przyrodzie znacznie częściej niż złoto, a jego wydobycie jest mniej kosztowne. Wystarczy nadmienić, że największym producentem srebra na świecie jest polski KGHM, który srebro wydobywa niejako „przy okazji”, wraz z miedzią.

Srebro jest dziś ok 86 razy tańsze niż złoto. Oznacza to, że uncję srebra pod postacią monety możemy kupić (na dzień powstawania artykułu) za ok. 140-150 złotych. Czy w takim razie nie jest to lepsze rozwiązanie niż złoto w Goldsaverze? Nie do końca. 

Pamiętajmy, że aby zgromadzić tyle samo wartości, co w 1-uncjowej sztabce złota, której wymiary zbliżone są do karty kredytowej, potrzebowalibyśmy ok. 86 uncji srebra. Będą one zajmowały znacznie więcej miejsca i będą trudniejsze w transportowaniu. 

Co ciekawe, częstość występowania srebra w przyrodzie jest tylko 17 razy większa niż złota. 

2. Srebro jako dywersyfikacja

Dywersyfikacja to zawsze dobry pomysł. Jeśli mamy akcje, warto mieć obligacje. Bezpieczną część portfela również można dywersyfikować, rozbić na większą liczbę rodzajów bezpiecznych aktywów, takich jak dolary, obligacje skarbowe, złoto czy srebro.

Srebro pod wieloma względami jest podobne do złota, więc na pierwszy rzut oka dywersyfikacja taka pozbawiona jest sensu. Jeżeli jednak przyjrzymy się głębiej strukturze popytu i podaży, a także fundamentom, zauważymy, że ok. połowa popytu na złoto generowana jest przez rynek jubilerski, zaś połowa popytu na srebro generowana jest przez przemysł i technologie. A właściwie jeszcze do niedawna była to połowa. Obecnie jest to ponad 60 proc., co pokazuje, jak istotnym i potrzebnym surowcem jest srebro. Pokazuje to także, że srebro – choć bardzo podobne do złota – różni się nieco od niego, i może stanowić formę dywersyfikacji.

Dowiedz się, w co inwestować małe kwoty?

3. Rosnący popyt ze strony nowych, ważnych technologii

Srebro ma wiele zastosowań przemysłowych i technologicznych. Tymi, które w ostatnich latach wysuwają się na pierwszy plan są: fotowoltaika, samochody elektryczne oraz technologie związane z AI. Każdy z tych gałęzi obecnie rozwija się bardzo dynamicznie, co jest jasną przesłanką fundamentalną do tego, że w dłuższej perspektywie cena srebra powinna wzrastać.

Paweł Svinarski

twórca największego w Polsce kanału finansowego „Dla pieniędzy”
paweł svinarski

„Dużym atutem Goldsavera jest automatyzacja oszczędzania możliwa dzięki ustawieniu w banku zlecenia stałego. Nie muszę pamiętać o tym, by dokonywać kolejnych zakupów, wszystko dzieje się z automatu. I nim się obejrzę, będę mógł odebrać swoją sztabkę”

4. Malejąca podaż

Podaż srebra spada. Według raportu Silver Institute i Metals Focus, produkcja kopalń oraz recycling już od pięciu lat nie są w stanie zaspokoić potrzeb rynku. W 2023 roku podaż srebra wyniosła 1 010,7 mln uncji. W tym samym 2023 roku popyt wyniósł 1 195 mln uncji. Jak zatem widać, podaż nie zaspokaja popytu. Wpłynęło to na zmniejszenie zapasów srebra w skarbach giełdy towarowej COMEX, a także w skarbach London Bullion Market Association

Rozjazd pomiędzy podażą a popytem może być kompensowany z zapasów giełd, jednak nie w nieskończoność. W pewnym momencie musi się to odbić na cenie kruszcu.

5. Srebro jest niedowartościowane względem złota

Ceny złota i srebra są ze sobą skorelowane. Jednak korelacja ta – z uwagi na różnice w strukturze popytu – „rozjeżdża się” czasem, w zależności od koniunktury. 

W czasie, gdy cena złota w pierwszym półroczu 2024 już kilkukrotnie pobiła swój rekord, cena srebra tak naprawdę daleka jest od swojego historycznego rekordu z 2011 roku.

Biorąc pod uwagę to, jak również wcześniejsze argumenty o rosnącym popycie i zbyt małej podaży, cena srebra powinna być dziś znacznie wyższa. Gdyby zastosować analogię do roku 2011, powinna być co najmniej dwukrotnie wyższa i znajdować się w okolicach 60 dolarów za uncję.

6. Duża płynność

Zbycie srebra jest równie proste, jak sprzedaż złota. Należy udać się do miejsca, w którym je zakupiliśmy i sprzedać. Spieniężenie srebrnych monet w dowolnym większym mieście nie powinno sprawić nam problemu.

7. Bezpieczna przystań i zabezpiecza przed inflacją

Srebro jest metalem szlachetnym, a przez lata było również metalem monetarnym – jeszcze przed II wojną światową mieliśmy w Polsce srebrne monety. W długiej perspektywie zachowuje się podobnie jak złoto, a więc chroni majątek przed inflacją oraz skutkami kryzysów. Posiadanie w portfelu choćby niewielkiej ilości srebra nie będzie złym pomysłem. 

Podsumowanie

Srebro nie jest pozbawione wad. Niska cena oznacza, że musimy zgromadzić dużo więcej uncji srebra, by jego wartość dorównała jednej uncji złota. Srebro w odróżnieniu od złota jest obciążone podatkiem VAT 23%, choć większość srebrnych monet w Polsce sprzedawana jest na VAT-marży (VAT liczony jest tylko od marży). 

Jednak posiada także szereg zalet, a także ogromny potencjał do wzrostu. Włączenie srebra do swojego portfela jest bardzo łatwe, podobnie jak jego późniejsza odsprzedaż. Jest to aktywo płynne i – podobnie jak złoto – posiada szereg korzyści podatkowych (poza VAT-em). 

Czy ten artykuł był dla Ciebie przydatny?

Powiązane artykuły

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.