– Z tym zarabianiem pieniędzy to w ogóle często jest na przekór. Załóżmy, że masz świetny pomysł na biznes, nie ma żadnych dziur, jest po prostu idealny. Jednak nagle pojawia się jakiś czarny łabędź albo przeszkoda, której w ogóle nie brałeś wcześniej pod uwagę i wszystko szlag trafia. Nie można się wtedy poddawać. Trzeba się zastanowić, jak tą na pierwszy rzut oka porażkę przekuć w zysk – mówi Paweł Svinarski w swoim filmie „Jak wyrwać się z matrixa”, który powstał w ramach współpracy z Goldsaverem.
Dla Pieniędzy to największy w Polsce kanał o tematyce finansowej. Na ten moment liczba subskrybentów przekroczyła już magiczną barierę 1 miliona i nadal rośnie. Treści tworzone przez Pawła to przede wszystkim reportaże dotyczące stanu światowej gospodarki i sytuacji politycznej, newsy, a także rozmowy z interesującymi gośćmi ze świata biznesu. A co najważniejsze – wszystko podane w sposób przystępny i zrozumiały.
Dla nas jako dla partnera i sponsora filmu, szczególnie cennym okazał się fakt, że Paweł wykazał się bardzo dużą inicjatywą w zakresie koncepcji filmu i podejścia do tematu finansów. Wykorzystał przy tym w narracji historię własnych wzlotów i upadków. Nie pominął wątków szczególnie istotnych z naszej perspektywy, jak kwestie związane z oszczędzaniem pieniędzy i ich ochroną przed inflacją:
Ważne jest także dbanie o swoją dyscyplinę finansową, czyli tworzenie poduszki finansowej czy budowanie swoich oszczędności. Nieważne, czy jesteś przedsiębiorcą, który zarabia miesięcznie 50 tysięcy złotych, czy zwykłym etatowcem, freelancerem, który zarabia 5 tysięcy złotych. Ważne, żeby co miesiąc kumulować nadwyżki kapitału, nawet jeżeli wynoszą tylko kilkaset złotych – słyszymy w filmie.
Sprawdź 5 nawyków finansowych, które zmienią twoje życie
Co mówi Paweł o złocie?
Jak słusznie zauważa w wątku o oszczędzaniu, inflacja podgryza nasze oszczędności. Po co odkładać pieniądze na koncie w chwili, gdy rocznie ich siła nabywcza spada o 10, 15 czy 20 procent?
Mamy co prawda złoto, które jest odporne na inflację, i które zyskuje na wartości proporcjonalnie do tego, ile spada siła nabywcza dolara, złotówki czy jakiejkolwiek innej papierowej waluty. Ale kupowanie złota w małych ilościach za 200 czy 300 zł miesięcznie, jak dotąd, kompletnie mijało się z celem.
Kupowanie małych sztabek w celach oszczędnościowych, z finansowego punktu widzenia jest mniej korzystne. Koszty poboczne, jak te związane z produkcją czy logistyką, są nieproporcjonalnie większe w przypadku mniejszych sztabek.
Dowiedz się, co składa się na cenę sztabki złota
Z pomocą przychodzi Goldsaver
Jako człowiek z pewnym doświadczeniem w świecie finansów, biznesu i wiadomości gospodarczych, Paweł sam dostrzegł potencjał drzemiący w Goldsaverze. Został także naszym klientem.
Pojawiło się coś, co pozwala kupować zarówno duże, jak i małe ilości złota w tak samo dobrych cenach za gram. Rozwiązanie to nazywa się Goldsaver i stoi za nim firma Goldenmark – jeden z najstarszych i największych dostawców złota w Polsce, który łącznie sprzedał już ponad 500 tysięcy uncji złota nad Wisłą.
Nie pozostaje nam zatem nic więcej, jak zaprosić Was do obejrzenia materiału na kanale Dla Pieniędzy, zrealizowanego przy współpracy z Goldsaver.
Zobacz także: GOLDSAVER – złoto na kawałki. CZY WARTO? Recenzja na kanale MONECIARZ